Stowarzyszenie Eko - Przyjezierze




Przyjezierze - W walce o wodę....


Przyjezierze - W walce o wodę....

We wtorek 22 czerwca 2021 roku do Przyjezierza zjechali się działacze, ludzie o gorących sercach i jasnych umysłach, by wziąć udział w spotkaniu w ramach Ogólnopolskiej Koalicji „Rozwój TAK - Odkrywki Nie“. Ruch ten, zwany również ruchem antyodkrywkowym działa w Polsce już od 10-lat. Obchodząc w tym roku swój jubileusz nie przypadkowo działacze obrali sobie za miejsce spotkań właśnie Przyjezierze. To tutaj wszystko się zaczęło…

 

Mieszkający w pobliskiej miejscowości Gaj Józef Drzazgowski przed z górą 20-laty zauważył dokonujące się z roku na rok zmianie w poziomie lustra wody Jeziora Ostrowskiego, nad którego odnogą zwaną Dłuczyna leży przepięknie położona miejscowość rekreacyjno-wypoczynkowa Przyjezierze. Wówczas jego spostrzeżenia wielu decydentów nie przyjmowało do wiadomości, w związku z czym rozpoczął własne badania nad przyczynami katastrofalnego - z roku na rok postępującego - obniżania się lustra wodnego w Przyjezierzu i sąsiednich miejscowościach Pojezierza Gnieźnieńskiego. Ta katastrofa szczególnie uwidoczniła się na przykładzie Jeziora Wilczyńskiego - im bliżej odkrywkom PAK Kopalni Węgla Brunatnego Konin S.A. tym mniej wody.

 

To stwierdzenie postawiło na równe nogi wielu, którym bliskie sercu jest szeroko pojęte środowisko naturalne człowieka i dało zapłon do zawiązania się Stowarzyszenia Ekologicznego Eko-Przyjezierze. Na czele zawiązanego ruchu społecznego od samego początku stanął Józef Drzazgowski, a z dnia na dzień zaczęło doń dołączać wielu i to członków ruchu, jak i jego sympatyków. Wśród nich znaleźli się naukowcy, samorządowcy, działacze gospodarczo-biznesowi oraz przedstawiciele niemalże wszystkich warstw społecznych. Działania prezesa Józefa Drzazgowskiego i skupionych wokół niego społeczników i naukowców zaczęły znajdować u decydentów, a szczególnie polityków posłuch. Do wielu, jeżeli nie setek, dotarła wizja zagłady pełnego uroku Pojezierza Gnieźnieńskiego - pogranicza Wielkopolski i Kujaw.

 

W całokształcie działań zmierzających do zaniechania działań rabunkowych czynionych za pośrednictwem wszelakich odkrywek, a szczególnie wydobywania z głębi ziemi węgla brunatnego Przyjezierze stało się miejscem szczególnym. To właśnie tutaj zrodził się ruch antyodkrywkowy. To Eko-Przyjezierze kierowane przez Józefa Drzazgowskiego stało się pionierem w Polsce w przedstawieniu jakie złe oddziaływanie na środowisko mają kopalnie odkrywkowe.

 

Spotkanie Koalicjantów w Przyjezierzu poprzedziła konferencja prasowa, której mottem było hasło „Koniec węgla brunatnego w Polsce? Wielkopolska Wschodnia prekursorem zmian“ w Przyjezierzu. Brali w niej udział przedstawiciele organizacji pozarządowych wchodzących w skład Koalicji „Rozwój TAK - Odkrywki NIE“, którzy od lat zajmują się problemem transformacji w Wielkopolsce i na całym obszarze kraju. Przedstawiono dotychczasowe osiągnięcia, a także nadal płynące zagrożenia, chociażby w odniesieniu do kryzysu jaki za przyczyną odkrywki Kopalni Węgla Brunatnego Turów zaistniał na linii Polska-Czechy.

  

Jakub „Kuba“ Gogolewski koordynator projektów Fundacji „RT-ON“ w swoim wystąpieniu zaznaczył, że od czasu powstania Koalicji „RT-ON“ w Polsce nie powstała żadna nowa kopalnia odkrywkowa węgla brunatnego. Zrezygnowano z planów odkrywek Ościsłowo, Złoczew, a także planowanych kopalni Dęby Szlacheckie, Gubin-Brody, Oczkowice, Legnica. Mówiono przy tej okazji o ratowaniu dziedzictwa kulturowego, opartego o batalię sądową, na przykładzie wieloletniej walki o zachowanie neolitycznego cmentarzyska z 13. megalitami w Górze-Marianowie w gminie Wilczyn, które miało zostać pochłonięte przez odkrywkę Ościsłowo. Działań tych podjęło się w ścisłej współpracy ze Stowarzyszeniem Ekologicznym Eko-Przyjezierze, Towarzystwo Miłośników Miasta Strzelna. Społeczny opór przyniósł dobre owoce. Cmentarzysko zostanie zachowane, a energetyka węglowa znalazła się w odwrocie.

 

Podczas spotkania Koalicjanci przedstawili aktualną sytuację w regionie oraz swoje autonomiczne działania antyodkrywkowy. Mówiono o sytuacji polityczno-energetycznej oraz o zagrożeniach i przeciwdziałaniu im. Dziesięciolecia eksploatacji węgla brunatnego przyniosły ogrom strat w środowisku - o czym mówił prezes Fundacji „RT-ON“ Tomasz Waśniewski. Obecnie przed nami wszystkimi stanęły wyzwania, jakim musi sprostać region i cały kraj. Dotychczasowe działania dają nadzieję na poprawę tragicznej sytuacji wodnej, jaka stała się przyczyną tzw. leja depresyjnego, a był to wiodący temat odbytej w Przyjezierzu konferencji, której głównymi organizatorami byli Fundacja „Rozwój TAK - Odkrywki NIE“ i Stowarzyszeniem Ekologicznym Eko-Przyjezierze. Wiodące głosy zabrali również: Józef Drzazgowski, który m.in. apelował o postawienie tamy studniom głębinowym, bezmyślnie eksploatowanym przez rolnictwo; następnie uczestnicy mogli się dowiedzieć o dotychczasowych działaniach Koalicjantów z ust: Radosława Gawlika, Zbigniewa Tynenskiego, Anny Dziadek, Wandy Radowskiej, Stanisława Skibińskiego oraz dr Miłosławy Stępień. Wirtualnie głos zabrał Bartosz Kwiatkowski, który m.in. odpowiadał na pytania Koalicjantów. Bardzo cenne uwagi na temat „sprawiedliwej transformacji“ usłyszeliśmy z ust Jana Szarka ze Strzelna, który obecnie lansowane pojęcie odniósł do filozoficznego znaczenia słowa - „sprawiedliwa“. Na zakończenie Jakub „Kuba“ Gogolewski mówił o założeniach do wspólnego działania koalicjantów na najbliższe miesiące.    

 

Opuszczając gościnne Przyjezierze uczestnicy wyjeżdżali z wiarą, że Wielkopolska stanie się przykładem jak mądrze i sprawiedliwie przejść proces transformacji.

Z ramienia   Stowarzyszenia Ekologicznego Eko-Przyjezierze w spotkaniu udział wzieli : Józef Drzazgowski, Jarosław Graczyk, Jan Szarek i Heliodor Ruciński.

 

Uczestnik spotkania prezes TMMS Marian Przybylski



⇑   Do góry strony

Projekt i wykonanie: nonomedia.pl