W dniu 23 lutego 2017 roku byliśmy na spotkaniu z dyr. NPT Andrzejem Sieradzkim. W spotkaniu udział wzięli: Ryszard Dominiak, Marek Wichliński, Szymon Simiński, Józef Imbiorski i Józef Drzazgowski.
Można zadać pytanie: co nas do tego skłoniło? Otóż, jak nam wszystkim wiadomo jezioro Gopło i tereny nadgoplańskie ze względu na bardzo duże walory przyrodnicze objęte są wielorakim formami ochrony: rezerwat przyrody, park krajobrazowy, obszar chronionego krajobrazu i obszary Natura 2000 (ptasi i siedliskowy). Nadgople, to wreszcie ważny ośrodek formowania się polskiej państwowości.
Instytucją odpowiedzialną za sprawowanie ochrony nad parkiem krajobrazowym jest Zarząd NPT na czele z dyrektorem, którym obecnie jest Pan Andrzej Sieradzki.
Celem naszej wizyty było uzyskanie informacji, co do tej pory zrobiono by powstrzymać degradację tego jakże cennego jeziora. Przez jezioro Gopło przepłynie rzeka Noteć. Wiemy, że rzeka ta wtłacza tysiące ton brunatnych zawiesin węglowych (520 ton rocznie). Ta zawiesina przyczynia się do powolnej zagłady życia biologicznego w tym jeziorze. Dokumentują to liczne ekspertyzy wykonane i zlecone przez różne instytucje. Interesującym jest to, że w zasadzie wszystkie ekspertyzy zostały wykonane po naciskach osób i instytucji którzy widzą zagładę jeziora Gopło. Tu muszę zaznaczyć, ze Stowarzyszenie Ekologiczne Eko-Przyjezierze od samego początku (od 2007 roku) ostrzegało o skutkach jakie przyniesie budowa kopalni odkrywkowej Tomisławice. Cóż, wtedy nas ignorowano a nawet wyśmiewano. Dziś te same osoby widzą problem, ale mają brak odwagi by się przyznać i zacząć działać, a nie tylko czekać aż stanie się cud. Ostatnią była ekspertyza którą po naszej interwencji zlecił Pan Janusz Łakomiec – Dyrektor Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu pt. „Badania w zakresie diagnozy ekologicznego systemu cieków; Pichna - Noteć - Kanał Ślesiński oraz południowej części jeziora Gopło. Potencjalne źródła zagrożeń, konsekwencje środowiskowe i propozycje przeciwdziałań”.
W tym miejscu pragnę podziękować Panu Dyrektorowi Januszowi Łakomcowi za to, że zlecił wykonanie tej jakże cennej ekspertyzy.
Czego dowiedzieliśmy się w Kruszwicy od Pana Dyrektora? Cóż mogę powiedzieć – w zasadzie nic nowego. To nasz strona przekazała, jaka jest aktualna sytuacja, jakie plany ma inwestor i jakie kroki już zostały przez nas zrobione. Odniosłem wrażenie i to nie tylko ja, że Pan Dyrektor usłyszał to od nas po raz pierwszy. Mamy jednak nadzieję, że Dyrektor NPT po naszej wizycie zainteresuje się przedstawionym bardzo niepokojącymi faktami dotyczącego stanu jeziora Gopło. Mamy również nadzieję, że podejmie odpowiednie kroki prawne by powstrzymać dalszą degradację jeziora Gopła.
Józef Drzazgowski
